05 kwi 2017 | Piłka nożna

Finlandia i Białoruś kolejnymi rywalami polskich piłkarek

Natalia Pakulska (w środku, fot. PAP/Tytus Żmijewski)

Przygotowująca się do eliminacji mistrzostw świata piłkarska reprezentacja Polskie kobiet w piątek zagra w Pruszkowie z Finlandią, a we wtorek w Mińsku z Białorusią. – Kadra na eliminacje jest skrystalizowana w 80 procentach – powiedział selekcjoner Miłosz Stępiński.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

APLIKACJA TVP SPORT – JAK POBRAĆ?

– Chciałbym mieć w drużynie po dwie zawodniczki na każdą pozycję, bo zawsze mogą się przecież pojawić jakieś kontuzje czy pauzy za kartki – dodał.

Na początku marca biało-czerwone wygrały turniej w tureckim Kargicak, gdzie pokonały Kosowo 5:0 i Turcję 2:1, oraz zremisowały z Rumunią 2:2.

– Na pewno Finlandia będzie trudniejszym rywalem. Kobiecy futbol w tym kraju stoi na naprawdę wysokim poziomie i jest popularny. To tylko podnosi wartość tego sprawdzianu – zaznaczył Stępiński.

Podczas tureckiego turnieju jego podopieczne po raz pierwszy w historii korzystały z nowoczesnego sprzętu pozwalającego monitorować pracę organizmu w trakcie treningu i meczu. Takich samych urządzeń używa kadra Adama Nawałki. Nadajniki są umieszczone pod koszulkami, pozwalają określić m.in. parametry organizmu podczas wysiłku i na przykład pokazują pokonany podczas meczu dystans.

– Teraz zagrają z tym sprzętem w kolejnych spotkaniach. Problem jest tylko taki, że ponieważ dotąd nie było u nas takich badań, to wyników nie ma z czym porównywać. Będę się starał uzyskać pomoc w tej kwestii w innych federacjach – dodał selekcjoner.

W marcowym notowaniu FIFA Polska została sklasyfikowana na 31. miejscu, Finlandia na 28., a Białoruś 49. Kadra przygotowuje się do startujących we wrześniu eliminacji do mistrzostw świata 2019 we Francji. Losowanie grup eliminacyjnych odbędzie się 25 kwietnia.

– Niestety kolejne mecze towarzyskie trzeba było zaplanować przed losowaniem. W czerwcu zagramy na wyjeździe z Ukrainą i u siebie z Litwą – wyjaśnił szkoleniowiec.

Przyznał, że bardzo mu zależy na zorganizowaniu choćby krótkiej konsultacji latem, ale ponieważ nie ma wtedy oficjalnych terminów reprezentacyjnych, będzie to trudne. Stępiński przejął kadrę latem 2016 od Wojciecha Basiuka. Zadebiutował 20 września podczas wygranego 4:0 meczu z Mołdawią we Włocławku, którym Polki zakończyły eliminacje do mistrzostw Europy 2017. Zajęły w grupie trzecie miejsce za Szwecją i Danią, nie awansowały do finałów ME w Holandii. 26 listopada biało-czerwone pokonały w Łęcznej Białoruś 4:0 w meczu towarzyskim.